Wspinaczka wysokogórska, balet, no i oczywiście praca - bo musi się przyzwyczaić do realiów rynkowych. Najlepiej praca w kancelarii u Matczaka.
Wspinaczka wysokogórska, balet, no i oczywiście praca - bo musi się przyzwyczaić do realiów rynkowych. Najlepiej praca w kancelarii u Matczaka.
Taaak. Najgorsze jest to, że nigdy nie wiesz czy komunikat dotyczy opóźnienia, czy tego, że pociąg wjedzie na peron - bo brzmią tak samo, zaczynają się tak samo, tylko ostatnie słowa się różnią. Więc łatwo jest się wyłączyć, gdy komunikat zawiera w sobie każdą stację na trasie pociągu i dopieeeero po długiej litanii, gdy zapominasz jej początku i wyłączasz się, bo myślisz że komunikat nic nie wnosi - nagle podaje długość opóźnienia. Tylko nie wiadomo już o jaki pociąg chodzi.
MAM TO SAMO. FB potrzebowałem do pracy, Twittera też. Na obydwu stronach takie samo bagno.
Reakcja na akcję (jak i sama akcja) trochę odradza wiarę w ludzi.
Jeszcze aktualne? Z resztą, nie ważne, napiszę od razu maila!
Jeden z niewielu pozytywów tych wyborów. Dzięki za podzielenie się tym!
W sumie fakt… Więc też powinny obalić ten system jednoosobowego niewolnictwa!
Insektoidy mogłyby w sumie obalić królową, a nie utrzymywać zręby przestarzałego systemu, ale niech im będzie xd Szkoda tylko, że w Wiedźminie się te endriagi zabija :c
Kiedyś w robocie miałam koszulki z napisem na metce “bawełna 100%”, a był suche od razu po wyjęciu z pralki xD
Taa, mi się włączyła jedna polemika z Petersonem dawno temu i mam odtąd sam prawicowy ściek w polecanych.
ETAm, rakieta nawet troposfery nie opuściła, zaledwie na 25 metrów wyleciała…
Ja (niestety) uBlocka nie mam, więc przeklejam artykuł tutaj:
Poseł Grzegorz Braun zorganizował konferencję prasową na rynku w Rzeszowie. Spotkanie z lokalnymi mediami odbyło się pod hasłem “Tu jest Polska, a nie Polin”. Grzegorz Braun odniósł się do ostatnich kontrowersji związanych z jego osobą. Zdradził również, że stracił biuro poselskie.
— Będzie to być może jedno z ostatnich spotkań w tym biurze poselskim, ponieważ gospodarz tego budynku wypowiada nam lokal. Będziemy musieli pożegnać się z tym pięknym miejscem, które służyło dobrze jako biuro poselskie przez ostatnie lata — poinformował Grzegorz Braun.
— Zaprosił nas do tego lokalu świętej pamięci prezydent Ferenc, ale teraz inna jest polityka miasta, inna jest polityka państwa. W związku z tym będziemy musieli szukać sobie innego miejsca na mapie — dodał.
Teresa Pracownik, dyrektorka rzeszowskiego biura poselskiego Grzegorza Brauna mówi Onetowi, że pierwsze pismo o wypowiedzeniu dostali już pod koniec października. Biuro poselskie Brauna mieści się w lokalu, który należy do miasta. - Nie podano dokładnych powodów decyzji. Stwierdzono tylko, że lokal będzie potrzebny miastu — mówi Pracownik.
Rozmówczyni Onetu podaje, że w tej sprawie spotkała się z rzeszowskimi urzędnikami, ale do zmiany decyzji nie doszło. - Prosiłam, by urzędnicy nam pomogli znaleźć nowy lokal. Samorząd ma obowiązek ułatwić posłowi funkcjonowanie. Miasto wskazało nam trzy lokale zastępcze. Ale po jakimś czasie okazało się, że dwa z nich są już niedostępne — podkreśla.
Dyrektorka biura Grzegorza Brauna mówi, że wypowiedzenie jest trzy miesięczne i lokal musi zostać zwolniony do końca lutego.
Grzegorz Braun uderza w opozycję. Mówi o “koalicji chanukowej, covidowej” i o “wojennych podżegaczach”
Podczas wystąpienia Brauna, dało się słyszeć okrzyki “precz z antysemityzmem”, “precz z faszyzmem” czy “faszyści do Norymbergi”. Przeciwnicy posła z ramienia Konfederacji nawiązywali w ten sposób do skandalicznego incydentu z udziałem Grzegorza Brauna, kiedy to za pomocą gaśnicy zgasił chanukową menorę w Sejmie.
— To bardzo ciekawe stwierdzenie — skomentował okrzyki Grzegorz Braun.
— Na szczeblu centralnym władz Rzeczpospolitej Polskiej, ujawniła nam się nowa, wielka koalicja chanukowa. Wydarzenia ostatnich dni pokazały, że są kwestie, w których między stronami sporu, na pozór czasem bardzo zaciekłego, PiS, PO z przystawkami — w kwestiach kardynalnych tego sporu nie ma — skomentował, odnosząc się do jednogłośnego potępienia jego działań.
— Ta zjednoczona koalicja, ten zjednoczony front chanukowy, to ci sami ludzie, którzy tworzyli w poprzednich latach wielką koalicję covidową i wielką koalicję podżegaczy wojennych. To wszystko słudzy narodu ukraińskiego, być może wszystkich innych narodów — tylko nie narodu polskiego — ocenił Grzegorz Braun.
No tak, więc do czasu ponownych wyborów premierem jest Sanchez - z partii socjal-demokratycznej (okej, Katalonia ma swoją policję, ale wyspecjalizowane oddziały są, z tego co rozumiem, pod hiszpańską jurysdykcją) Przyznam, że nie mam dostatecznej wiedzy w temacie… ale na pewno mogę się przyczepić do osób gratulujących policji (https://www.catalannews.com/society-science/item/tensions-rise-as-police-try-to-evict-squatters-in-barcelona), minister spraw wewnętrznych Katalonii powiązany z Republikańskiej Lewicy Katalonii i prezydent miasta Barcelona z Partii Socjalistów Katalonii.
Ależ przecież powyborcza mantra brzmiała: “faszyzm nie przeszedł, lewica żyje”, heh heh ehh.
Parafrazując pewnego polityka - “jak umrze, to umrze”
Jak były pożary w Australii to te same teksty słyszałem. Chyba nawet od polskich polityków. Gdyby nie to całe gender, to by w dinozaury asteroida nie uderzyła.